cze 12 2005

Zosia-samosia


Komentarze: 3

Przed chwilą tak z głupa wpisałam sobie w googlach hasełko "A kiedy przyjda dni deszczowe..." i co..? i na pierwszej pozycji wyskoczył adres mojego bloga : Z moimi notkami >:[ Moimi notkami przeze mnie pisanymi, które sa tylko moje i których nie wolno zcytać żadnemu mojemu znajomemu z reala. Nie wolno, bo nie. Bo nie jestem taka jak tu piszę. Na codzień jestem zupełnie inną osobą. Nie narzekam, nie wypłakuję się, nie zwierzam nikomu, z tego co we mnie siedzi, bo wychodzę z załozenia, że to i tak nic nie da. Moim największym problemem jest nieumiejętność mówienia o swoich uczuciach. Podobno lepiej jest żałować, że się coś zrobiło, niż że sie czegoś nie zrobiło. Ja przeważnie żałuję, że nie powiedziałam, tego co inni powinni wiedzieć. Może i powinni, może nie. Gdyby ktoś z moich znajomych czytał te notki to nie pozostałoby mi nic jak tylko zapaść się pod ziemię.

my_strange_life : :
14 czerwca 2005, 10:54
tez chce byc anonimowa, bo tylko w ten spoósb moge pisac to, co naprawde chce
www.janemo.prv.pl
12 czerwca 2005, 15:01
:)
12 czerwca 2005, 14:59
\"Drobny\" szok, co? Wyobraź sobie ze moja znajoma ostatnio wpadla do mnie i zaczela mnie opierdzielac, ze od 2002 prowadze bloga a ona nic nie wie! NORMALNIE TAKIE MIALAM ZDZIWKO, ZE MASAKRA! Okazalo sie, ze wpisala sobie w googlach \"Nataja\" a tam pelno moich notek powyskakiwalo! CHAMSTWO!:) [prawie wszystko pokasowalam:) Na szczescie Nataja nie ma od jakiegos czasu neta - uff;)]
\"Nieumiejetnosc mowienia o swoich problemach (...) to i tak nic nie da\" - skad ja to znam?:) Jakbym czytala o sobie!
i co z tym zrobisz? Ja na poczatku sie zbulwersowalam, ale żal mi bylo zostawic to wszytko, wiec skonczylo sie na samym kasowaniu:)

Dodaj komentarz