kwi 24 2004

Bez tytułu


Komentarze: 7

Jest sobotni wieczorek, mineło coś ponad 24 godziny odkąd ostatni raz Go widziałam i ponad 24 godziny pozostało do naszego kolejnego spotkania w szkole w poniedziałek... Obsesja...? Sama juz nie wiem jak to nawać... tak cholernie się stęskiniałam... nie wiem jak przeżyje jutrzejszy dzień nie oglądając Go... Po prostu mi źle... źle psychicznie... jest prawie północ, a ja siedzę przed kompem i gapię się w kartkę z kubusiem puchatkiem, którą mi wysłał 2 tygodnie temu... połowa października, listopad, grudzień, styczeń, luty, marzec... kwiecień... ponad pół roku...  sama się sobie dziwię... czekam na ta klasową wycieczkę jak na zbawienie... nosze w sobie idiotyczne nadzieję, że cos się zmieni, że moje chore fantazje i sny w końcu stana się rzeczywistością...

Jest wysokim, przystojnym szatnem. Uwielbiam jego poczucie humoru, jego uśmiech, oczy, sposób bycia... Może to śmieszne, ale podnieca mnie jak gra w kosza :D:D:D bosheee co ja wypisuje... :P no ale co ja na to poradzę, że jak mamy wf na sąsiednim sektorze na hali to mój wrok biegnie w jego stronę... jakby On to przeczytał to chybabym się zabiła, ale musze to z siebie gdzieś wyrzucić... no i wyrzucam tutaj... zakochałam się.. co tu dużo gadać... więc lepiej się już zamknę :P

my_strange_life : :
27 kwietnia 2004, 23:01
Fajnie ze sie zakochalas:) Bardzo dobrze ze tu to tym piszesz:) Nio to napewno siuper chlopaczek:P Pozdrooofka i 3maj siem:*
27 kwietnia 2004, 19:25
czy to ten z którym chodziłaś?hmm...a ja się chyba odkochałam i wdoszłam do wniosku, że tak naparwdę nie kochałam...to dziwne.......wszystko
eluś
25 kwietnia 2004, 21:23
Nawet nie masz pojęcia, jak dobrze Cię rozumiem ... aha, przyzwyczaiłam się do nicka elka, więc tak niech pozostanie, a eluś lub ala mówi do mnie mój Ukochany ...
eMODeO
25 kwietnia 2004, 12:05
ślicznie... lubię takie notki, takie szczere... pisane z wnętrza... ja teraz jestem \'trochę\' zła na mojego mena za tą całą jego zazdrość... on ma obsesję.. śledzi mnie na wszelkich możliwych czatach, wmawia mi, że każdy koleś z którym gadam, mi się podoba i że kocham innego.. bosh =/ związki na odległość są bardzo trudne =[ zwłaszcza jeśli jest się \'oczkiem w głowie\' tej drugiej osoby... jak będziesz chciała coś więcej się dowiedzieć, to na gg ;] pzdr :-* życzę powodzenia w zdobywaniu tego mena :))
25 kwietnia 2004, 10:35
nie poddawaj sie... to jest podstawowa sprawa. Musisz byc twarda i konsekwentnie dążyć do celu... Wiem, że łatwo powiedzieć, bo czasami nachodząnas chwile zwątpienia. Ale wierzę, że Ci sie uda i zawładniesz jego sercem. :-)))
*Effcia*
25 kwietnia 2004, 00:37
Agus bdb ze napisalas to co czujesz co w Tobie siedzi. Walcz o swoje uczucia !! Bedzie dobrze i zycze Ci tego z calego serducha - Ty sama wiesz..:) BuZka :*:*:*:*
ciotka_dobra_rada
25 kwietnia 2004, 00:25
zakochalas sie i wcale sie nie zamykaj, pisz, pisz i jeszcze raz pisz! a wiesz ze jak Go opisalas to sobie wyobrazilam...i... niezly towarek hehe :P a blogi sa zeby to wszystko z siebie wyrzucac i tyle:) 3maj sie! :*

Dodaj komentarz