lis 15 2003

...Nareshcie...:P


Komentarze: 5

Musialam sie sporo nameczyc żeby zajarzyc gdzie mam blęda ale w końcu poprawilam te pieprzone linki i w końcu dzialaja.....:]... Spokojny, sobotni wieczór... rodzice pojechali do teatru, rodzeństwo spi... mam chwilke czasu żeby skrobnac notke... przemysleć pare spraw... Moje uczucia sie nie zmienily... ja po prostu odlatuje na jego punkcie... tak bym chciala poznać jakiegos faceta i w końcu zakochac sie ze wzajemnoscia... ostatnio smsuje z qmplem blizniaka... nawet nie wiem jak on wyglaga :P blizniakowi siem nudzilo to podal mu moj nr komórki żeby mnie troche podręczyl... facet jest spox... tylko że ja nie mam zamiaru wydawac na smsy do niego calego kieshonkowego... a on najwyrazniej tego oczekuje... pożyjemy zobaczymy... może będzie na imprezce u blizniaka, ale ten sylwester dopiero za póltora miesiaca... ja sie nie doczekam...:-/ mushe sie w końcu wyszaleć.... poza tym znam swoja klase i wiem że na parkiecie potrafie olsniewać ;)... jak tańczylam na wycieczce to Łukasz nie mogl oderwac ode mnie wzroku... a potem jak siedzielismy sobie razem to powiedzial: "No Agusiu pokaż klase i zatańcz przy rurze...!"... "jasne tylko mi ja zalatw...;)"-zażartowalam.... a ON na to "Ja ci nie wystarczam?".... usmiechnelam sie slodko... czy to nie zalosne ze pamiętam niemal każde jego slowa....? ciagle analizuje czy  zrobilam cos nie tak.... co mu powiedzialam?...co on mi powiedzial...?... tak bym chciala żeby wszystko bylo jasne,... prose.... dlaczego nie jest...?

my_strange_life : :
17 listopada 2003, 20:02
nie mam weny... z resztą dzis byl kolejny beznadziejny dzień, jak zwykle gadałam z nim, udawałam że nic nie czuje,opanowywałam sie, a w środku pękalam z miłosci... nie mam już siły na nic...
17 listopada 2003, 19:14
Czemu nic nie piszesz?
15 listopada 2003, 23:47
Ech...ja tez pamietam kazde slowo... kazdy dotyk... usmiech.... spojrzenie... a to tak boli... boli, bo nie moge go miec choc jest tak blisko...
moooody_girl
15 listopada 2003, 22:46
ja też pamiętam praktycznie każde słowo kolesia, w którym się zabujałam... każde słowo.... myślałam, że uda mi się o nim zapomnieć... ale tak jakoś wyszło, że dziś znów zaczęłam tęsknić, a to wszystko przez jego kilka słów:/ 3m się:* wpadnij czasem do mnie:)
nie_taka_zla
15 listopada 2003, 22:36
Czasami nie wszystko uklada sie tak jak chcielibysmy.Ale warto wierzyc ze moze sie wyjasnic

Dodaj komentarz