kwi 16 2004

Ucieczki od problemów ciąg dalszy :P


Komentarze: 5

Oczywiście nie byłabym sobą, gdybym dłużej niż dwa tygodnie on Nim nie pisała :P Hmmm... dodam tylko, że nadal Go uniakam... i co z tego wynikło...? Nic...:( Nic dobrego... jakaś chora atmosfera ostatnio w klasie, własciwie wszędzie...
Coś wisi w powietrzu... jaka filozofia :D:D:D ;)

my_strange_life : :
18 kwietnia 2004, 15:12
Nio ja tesh mam dobry humorek... czasem notka ma byc opteymistyczna ale jakos tak niewychodzi:P Niemartw sie na zapas... napewno wszystko sie ulozy... Pozdrooofka:*
17 kwietnia 2004, 15:03
no coś wisi, wisi...o już mi oko lata...a tak poza tym ja też mam chorą atmosferę0 w samej sobie. dziwne bo wiosna powinna dodawać ochoty do życia a się okazuję, że niekoneicznie....ciumanie
17 kwietnia 2004, 13:36
sachmet :) nie ma sprawy, ja tez mam dobry humorek ;) mimo wszystko :P ta notka miała byc optymistyczna.. ale jakaś taka wyszła :D ;)
16 kwietnia 2004, 22:55
w powietrzu wisi siekierka!!! chachachacha... przepraszam, mam dobry humor...
eMODeO
16 kwietnia 2004, 21:04
jak widać, wróciłam do pisania bloga... znów muszę wprawić się w pisanie, bo jednak ta miesięczna przerwa zrobiła swoje... 3maj się :* i zapraszam do mnie, bo muszę trochę nadrabiać w pisaniu i notek będzie się sporo pojawiało o ile czas i zdrowie mi pozwolą ;]

Dodaj komentarz